Oskar Miller

3

3



Poranki teraz bywają bardzo mgliste i mgła w dolinie utrzymuje się do wczesnych godzin popołudniowych. Później mgła znika i pojawia się Słońce. Nie powinno być depresyjnie tego listopada.



Jednak w obliczu trzynastego w piątek w Paryżu nic nie warty jest brak depresji.



Każde słowo nie jest proste w obliczu barbarzyństwa.



A powinniśmy się przyzwyczaić?



Doświadczenie historyczne uczy, że człowiek przez wszystkie pokolenia, był żądną krwi bestią. Zawsze jacyś inni zabijali tych innych.



Naszych. Cudzych. Tamtych. Obcych.



Filozofia sytych, jaką przyjęła od Drugiej Wojny Światowej większa część społeczności europejskiej, zezwala na spokojne oglądanie zdjęć z Ukrainy.



Z Kosowa. Bejrutu. Sarajewa…



 



Tak by noc nigdy nie wydawała się za krótka, a dzień podle nie zapowiadał.



I nadal zamykamy oczy i udajemy, że nas to nie dotyczy.



Przesypiamy chwile, w której możemy jeszcze realnie popatrzeć na rzeczywistość. Jednak chcemy się łudzić, że Ci źli i niedobrzy do nas nie znajdą drogi?



Wszędzie jest normalnie, czyli bestia najzwyklej w świecie sobie grasuje, ale to dziej się poza granicami Imperium Romanum. Żeby choć było to Imperium Romanum, a nie jakiś żałosny twór zjednoczeniowy.


© 2012 © Wszystkie prawa zastrzeżone © Oskar Miller